Tak podane jajka znikają z półmiska w mgnieniu oka :) Ten przepis jest ze mną od lat. Korzystam z niego przy okazji świąt oraz wszelkich uroczystości.
Składniki:
- 6 jajek
- 200 g pieczarek
- 1/2 białej cebuli
- 1 łyżka oleju
- nieduży pęczek szczypiorku
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżka majonezu
- sól i pieprz do smaku
Sposób przygotowania:
Jajka ugotować na twardo, ostudzić, obrać. Pieczarki zetrzeć na grubych oczkach tarki, cebulę pokroić w kosteczkę - przesmażyć je na rozgrzanym oleju i odstawić do ostygnięcia (jeśli pieczarki puściły dużo wody - odsączyć). Jajka przekroić wzdłuż na pół, wyciągnąć żółtka, przełożyć je do miski i rozgnieść widelcem. Do żółtek dodać ostudzone pieczarki z cebulą, przeciśnięty przez praskę czosnek, majonez oraz posiekany szczypiorek (odrobinę szczypiorku odłożyć do dekoracji). Całość doprawić do smaku i dokładnie wymieszać. Farsz nakładać na białka, posypać pozostałym szczypiorkiem.
Ja również robię z takim farszem! Wszystkim zawsze smakuje :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie bawiłam się tak. Na święta będzie zaskoczenie.
OdpowiedzUsuńGwarantuję pyszne zaskoczenie i polecam tego rodzaju jajka również do grilla. Pozdrawiam.
UsuńŚwietne jajeczka. Zawsze to coś innego niż jajka z majonezem :)
OdpowiedzUsuńJa tez take robie sa pyszne.
OdpowiedzUsuń