Robiłam już maszynkowce na kilka sposobów, ale ten przepis lubię najbardziej. Ciasteczka wychodzą niesamowicie smaczne. Są kruche, delikatne, rozpływają się w ustach.
Składniki:
- 1 kg mąki pszennej
- 400 g margaryny (pokroić w kostkę)
- 1 szklanka cukru pudru
- 4 ugotowane żółtka (zetrzeć na małych oczkach tarki)
- 1 całe surowe jajko
- 1 kopiasta łyżka kwaśnej śmietany
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 1 opakowanie proszku do pieczenia
Ze składników zagnieść na stolnicy ciasto. Owinąć je folią spożywczą i włożyć na 1 godzinę do zamrażarki. Po upływie tego czasu schłodzone ciasto wkładać partiami do maszynki ze specjalną końcówką do ciastek i formować ciasteczka (jeśli nie masz maszynki, ciasto możesz rozwałkować na ok. 1 cm grubości i użyć foremek). Ciasteczka ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i piec ok. 15-20 minut na złoty kolor. Przed podaniem maszynkowce można oprószyć cukrem pudrem.
PRZEPYSZNE, PIEKŁAM, POLECAM !!! :):):)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre ciasteczka i wychodzi ich naprawdę dużo, moje dzieci je uwielbiaj, piekę je często.
OdpowiedzUsuńRobię podobne tylko daję 300 gram masła 200 gram smalcu i nie daję proszku są pyszne :p
OdpowiedzUsuńPiekę podobnie tylko daję 300gram masła 200 gram smalcu i nie dodaję proszku do pieczenia są pyszne kruche
OdpowiedzUsuń